Prawie basen
No to mamy prawie basen.
Prawie basen, bo ekipa budowlana pozostawiła sobie jedną część ściany do wyniesienia szalunków na ściany pionowe i zapewne do wniesienia stempli na płytę. Ściana wysmarowana izolacją przeciwwilgociową, a nawet przeciwwodną, bo robimy izolację typu średniego. Moje wątpliwości budzi grubość izolacji z wodostyru. Wykonawca musi to wyjaśnić przed przystąpieniem do prac. W kwestii ocieplenia budynku nie idziemy na żadne ustępstwa. Ma być tak jak w projekcie czyli ciepło i sucho. A projekt zakłada lepsze parametry niż obowiązujące w roku wydania decyzji na budowę. Cały budynek ma być ogrzewany za pomocą dwóch kotłów działających w kaskadzie o łącznej mocy, która nie przekracza 60 kW. Paliwem będzie gaz ciekły (brak innych paliw, a pompa ciepła z odwiertmi projektowana pierwotnie została wyceniona na 300 000 zł, co nie ma żadnego ekonomicznego sensu). Tych 60 kW nie możemy przekroczyć, bo wówczas musimy dostosować kotłownię do zaostrzonych przepisów p.poż. Tak więc, izolacja musi spełniać warunki określone w przepisach. Co do zasady ma nam wyjść coś zbliżonego do budynku energooszczędnego, a może nawet budynek energooszczędny o powierzchni 750 m. kw.